Idealna sytuacja tłumaczeniowa – jak się przygotować?

Autorka tekstu: Sandra Franciszok

Treść tekstu w PJM:

Treść tekstu w języku polskim:

Profesjonalne tłumaczenie to coś, na czym zależy każdej stronie komunikacji. Co jako tłumacz polskiego języka migowego możesz zrobić, aby takie ono było? I co zrobić, jeśli ci się to nie uda?

Jeśli chcesz wiedzieć jak rozpoznać profesjonalnego tłumacza, sprawdź tutaj: Mini-przewodnik dla osób zatrudniających tłumaczy PJM cz.1 – tlumaczemigowi.pl


Każde tłumaczenie powinno mieć trzy etapy. Czas przed tłumaczeniem, po tłumaczeniu i w trakcie. Dzięki tym trzem krokom możesz pozytywnie wpłynąć na efektywność swojej pracy, a tym samym przybliżyć się do profesjonalizmu.

 

Czas przed tłumaczeniem to czas na przygotowanie i poznanie terenu.

– Na tym etapie twoim zadaniem jest poznanie tematu tłumaczenia i zgromadzenia odpowiednich materiałów do tego potrzebnych.

– To również czas na poznanie twoich klientów. Możesz w tym celu przyjść wcześniej na spotkanie albo poszukać w internecie wykładów lub vlogów osób, które będziesz tłumaczyć.

– Wiesz już ile trwa tłumaczenie i czy masz team-partnera? Jeśli masz teama, to dobry moment na ustalenie tego, co jaki czas będziecie się zmieniać oraz wymienienie się ze sobą swoimi mocnymi i słabymi stronami. Team-partner wiedząc, z czym masz kłopot, będzie wiedział, kiedy możesz potrzebować wsparcia. Więcej o pracy w teamie możesz przeczytać tutaj: Praca w teamie czyli po co komu dwóch tłumaczy – tlumaczemigowi.pl

– Istotne jest też sprawdzenie miejsca, w którym będziemy pracować. To pomoże ci sprawdzić czy na pewno będziesz dobrze widoczny lub słyszalny. Warto także zainteresować się kwestią oświetlenia i sprzętem.

– Czas przed to również przewidywanie pewnych zagrożeń (własnych oraz tych wynikających z otoczenia) i planowanie, jak sobie z nimi poradzić.

 

Czas w trakcie tłumaczenia, czyli działanie.

– Podejmując decyzję podczas tłumaczenia, mamy często kilka sekund na wybór, który ma wpływ na całą resztę tłumaczenia. Każdy nasz dylemat ma kilka możliwych rozwiązań, a te z kolei mają po kilka możliwych skutków. Musimy być gotowi na pewne scenariusze i ich konsekwencje (negatywne lub pozytywne).

– Podczas przygotowania zastanawiałeś/aś się, jakie strategie mogą się przydać – teraz jest właśnie czas na ich użycie.

– Jeśli masz team-partnera, to korzystaj z niego i bądź dla niego wsparciem. Efekt tłumaczenia to efekt waszej wspólnej pracy.

– Jeśli nie masz team-partnera, a czujesz, że nie jesteś w stanie tłumaczyć (nie rozumiesz stron tłumaczenia, temat zaczyna odbiegać od planowanego i okazuje się być zbyt trudny emocjonalnie dla Ciebie i wiele, wiele innych powodów) – zrezygnuj. Możesz spróbować znaleźć zastępstwo, przykładowo tutaj: Baza tłumaczy – tlumaczemigowi.pl

 

Czas po tłumaczeniu to czas na autorefleksję.

– Możesz zapytać klientów o ich opinię. Spora część tych komentarzy i uwag może okazać się dla ciebie wartościowa, dzięki czemu dowiesz się, na co jeszcze powinieneś zwrócić uwagę w swojej pracy.

– Jeśli popełniłeś błąd i nie potrafisz o nim przestać myśleć, to warto z kimś o tym porozmawiać. Może z team-partnerem, może z superwizorem, a może z innym tłumaczem. Jeśli czujesz potrzebę, aby z kimś porozmawiać, to zrób to jak najszybciej.

– Warto na tym etapie dokonać oceny wybranych strategii oraz zastanowić się nad tym, co zrobiliśmy dobrze, a nad czym powinieneś/aś popracować przed kolejnym tłumaczeniem.

– To dobry czas, aby zastanowić się, skąd wynikały ewentualne błędy (czynniki zewnętrzne i wewnętrzne) i jak możesz im zapobiec w przyszłości.

– Nie zapominaj jednak o najważniejszym – o analizie swoich mocnych stron. Dostrzeżenie swoich pozytywów dobrze wpływa na naszą pewność siebie, a to z kolei na samorozwój.

 

Tłumaczu, pamiętaj, że do profesjonalizmu nie dojdziesz na skróty. To długa droga pełna pracy i… błędów. Nie musisz się katować za każdą pomyłkę. Każdy popełnia błędy, ważne, żeby się na nich uczyć. I dać sobie przestrzeń na popełniane nowych 😉

 

Artykuł opracowany na podstawie wykładu oraz materiałów autorstwa dr Aleksandry Kalaty-Zawłockiej.

 


Tekst napisany w ramach współpracy dzięki zrealizowanemu dofinansowaniu ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych otrzymanego za pośrednictwem Województwa Mazowieckiego. Więcej o projekcie w naszej zakładce “Nasze projekty”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.